Hej dawno nie pisałam, za co przepraszam. Ale jakoś miałam tyle zajęć, że nie mogłam znależć czasu. No to teraz opiszę wam wycieczkę. Jak wiecie najpierw poszliśmy do Zamku Królewskiego. Skomentuje tyle. Nudno było od samego wejścia. Najciekawsze było małe łóżko na którym spał krół w pozycji wpółleżącej. A reszty to nie pamiętam :p. Potem poszliśmy coś zjeść w MacDonaldzie, no i na stadion. Tutaj było ciekawie. Zwiedziliśmy szatnie zawodników w tym prysznice i wanny. Chodziliśmy po całym stadionie, byliśmy tam gdzie komentują komentatorzy, widzieliśmy loże itp. na serio mi się podobało. I dostaliśmy karty z piłkarzami :3. Po stadionie poszliśmy na musical Metro. Super były efekty, no nie da się opisać słowami, ale było fantastycznie. Tyle, że ja chyba wole kiedy aktorzy mówią troszkę więcej niż 2 zdania. No a po Metrze znowu na jedzenie, tym razem do KFC. Ja se tam wzięłam tylko napój, bo nie chciałam się przeżerać. No, a w autokarze to ogólnie ok. Miałam z przyjaciółką głupawkę, to miło nam upłynął czas. Ogólnie jestem zadowolona, że pojechałam na tę wycieczkę.
A teraz inne nowinki.
1. Zaczęłam robić w Simsach ludzi z serialu Violetta ( nie ma to jak mała obsesja)
2. Nareszcie udało mi się dostać solówkę i już w przyszły wtorek będę śpiewać na apelu.
3.Startuję w konkursie piosenki anglojęzycznej. Tu zwracam się z prośbą o pomoc w dobraniu piosenki.
4. Skończyły mi się ważniejsze nowinki :p
A na koniec posłuchajcie tego:
Już wiem co mi cały dzień po głowie chodziło!
OdpowiedzUsuńTeraz już wiemy!
fajny blog
OdpowiedzUsuńniezła tą wycieczkę miałaś :-)