Smutno mi!
Hej w dzisiejszym poście nie będzie zbyt wesoło i nie będzie zbyt długo. A teraz do rzeczy: jestem smutna, ponieważ:
1. Boli mnie brzuch.
2. Moja rybka ma się coraz gorzej.
Tak szczerze to bardziej chodzi o rybkę. Ona nadal żyje, ale jej jedno oko jest całe białe. Ja wiem, że ona jest już stara i dla innych to tylko rybka, ale kiedy widzę jak ona się męczy, to aż mi serce ściska. Aż sie popłakałam za nią :( Jak przyszłam ze szkoły to myślałam, że zdechła, ale ona się poruszyła i wtedy zobaczyłam te oko. Ona już wcześniej nie widziała, ale wygląda to okropnie :(
Ojej smutno się zrobiło, ale jakoś nie jestem dzisiaj zbyt wesoła. Może uda mi się następny post zrobić przyjemniejszym.
A dzisiaj do 18:00 będę sama w domu, więc nikt mnie do tego czasu nie pocieszy. Chociaż może rozchmurzy mnie moja przyjaciółka Ada, która za pół godziny powinna przyjść, bo mamy ćwiczyć razem piosenkę na konkurs. Mam nadzieję, że do miłego zobaczenia. Papa
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz